Minister Środowiska i PROP: Nie ma zgody na delfinarium

Pod koniec sierpnia Minister Środowiska, Pan Maciej Grabowski wydał opinię na temat otwarcia delfinarium w Mszczonowie. Opinia ta, wyrażająca brak zgody na wykorzystanie delfinów w celach komercyjnych, była druzgocąca dla próby stworzenia przemysłu delfinaryjnego w Polsce.
Decyzja Ministra oparta była na ekspertyzie Państwowej Rady Ochrony Przyrody, która odniosła się negatywnie do zapytania inwestora o możliwość uzyskania zgody na wwóz delfinów do Polski. Zdaniem Ministra i PROPu, delfiny źle znoszą niewolę, a delfinaria nie są w stanie zapewnić zwierzętom odpowiednich warunków do życia.

Negatywna opinia Ministerstwa spotkała się z uznaniem organizacji działających przeciwko niewoli delfinów, jak również tysięcy osób z Polski i zagranicy, które dołączyły do kampanii na rzecz zablokowania delfinarium w Mszczonowie i podpisały petycje. Niestety do pełni szczęścia i zwycięstwa nadal brakuje jasnych przepisów jednoznacznie zakazujących trzymania delfinów w niewoli na terenie naszego kraju. Zgodnie z zapewnieniami rzeczniczki Ministerstwa, Pani Katarzyny Pliszczyńskiej, negatywna opinia PROP na temat delfinariów jest wiążąca dla szefa resortu, niezależnie od tego, kto pełni tę funkcję. Nadchodzące wybory parlamentarne i zmiany stanowiskowe pokażą jednak, czy decyzja Ministra Gabowskiego zostanie podtrzymana.

Niezależnie od tego, jak dalej potoczą się losy mszczonowskiego delfinarium pamiętajmy, że na terenie samej Unii Europejskiej w niewoli nadal więzionych jest niemal 300 delfinów, które wykorzystywane są ku uciesze publiczności, która często nieświadoma jest cierpienia występujących zwierząt. Delfinaria i oceanaria pozostają popularnym celem urlopowych wycieczek, mamiąc odwiedzających mitem „uśmiechniętego delfina” i łatwą rozrywką. Dlatego tak ważne jest, aby edukować i uświadamiać nasze społeczeństwo o prawdziwiej cenie, jaką płacą delfiny w niewoli, o tym, jak tam trafiają i jak wygląda ich cyrkowe życie.